STACJA III
ŻYJĄCY I MAGDALENA

zonedifedemodlitwa, Via Lucis

Kłaniamy Ci się, Chryste Zmartwychwstały, i błogosławimy Tobie
żeś przez Paschę Twoją dał życie światu.

Czytanie: (J 20,11-18)

Imię, oblicze, projekcja

Chodzi o to, by podobnie jak to uczyniła Maria Magdalena, szukać Boga także w godzinie zwątpienia, kiedy słońce gaśnie, kiedy wędrówka staje się bardzo trudna. A wtedy, nagle, stanie się dzień.
Tak jak Maria Magdalena słyszysz wołanie. On wymawia imię, twoje imię: czujesz się dotknięty przez Boga. A wtedy twoje serce szaleje z radości.

Młodość to czas mocnej miłości. W gruncie rzeczy czekasz na to, by osoba, która sprawia że twoje serce zaczyna drżeć, wypowiedziała twoje imię. A wraz z imieniem rozbłyśnie twoje oblicze.

Jezus zmartwychwstały jest przy tobie, tuż obok, z obliczem trzydziestokilkuletniego męczennika. To oblicze młodzieńca zwycięskiego i żyjącego. Zawierza ci zadanie: „Idź, ogłaszaj że Chrystus żyje. I pragnie, abyśmy i my żyli”.

Mówi to do wszystkich młodych dzisiaj, ale w sposób szczególny do dziewcząt, które w Nim właśnie rozpoznają tego, który jako pierwszy po wiekach upokorzeń zwrócił kobiecie głos, godność, zdolność głoszenia.

 

Rozraduj się, Dziewico Matko: Chrystus zmartwychwstał. Alleluja!

Módlmy się:
Jezu zmartwychwstały, wołasz mnie, ponieważ mnie kochasz. Chcę Cię rozpoznawać w mojej codzienności, jak uczyniła to Maria Magdalena. Ty mówisz do mnie: „Udaj się do moich braci i powiedz im”. Dopomóż mi kroczyć drogami świata, w rodzinie, w szkole, w pracy, w czasie wolnym, aby sprostał zadaniom głoszenia życia. Amen.

<<< PoprzedniNastępny >>>