Bóg, Stwórca nieba i ziemi, jest także Bogiem „wszelkiej pociechy” (por. 2Kor 1,3).
W Starym Testamencie często spotykamy obraz Boga pełnego czułości i współczucia, który pociesza swój lud w godzinie udręki. Ażeby podnieść na duchu spustoszoną Jerozolimę, posyła do niej proroków ze słowami pociechy: „Pocieszcie, pocieszcie mój lud! (…) Przemawiajcie do serca Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył” (Iz 40,1-2); a zwracając się do opanowanego lękiem wobec wrogów Izraela, mówi: „Ja i tylko Ja jestem twym pocieszycielem” (Iz 51,12); z kolei porównując siebie do kochającej matki, wyraża wolę obdarowania Jerozolimy pokojem, radością i pociechą: „Radujcie się wraz z Jerozolimą, weselcie się w niej wszyscy, co ją miłujecie! (…) ażebyście ssać mogli aż do nasycenia z piersi jej pociech (…). Jak kogo pociesza własna matka, tak Ja was pocieszać będę; w Jerozolimie doznacie pociechy” (Iz 66,10-11.13).
W Jezusie, prawdziwym Bogu i prawdziwym człowieku, naszym bracie, „Bóg, który pociesza” stanął pośród nas. Takim pierwszy ukazał Go sprawiedliwy Symeon, któremu zostało dane wziąć w objęcia Dzieciątko Jezus i oglądać w Nim wypełnienie „pociechy Izraela” (Łk 2,25).
W całym życiu Chrystusa, w całym przepowiadaniu Królestwa zawiera się posługa pocieszania: dobra nowina dla ubogich, wolność dla uciśnionych, uzdrowienie dla chorych, łaska zbawienia dla wszystkich (por. Łk 4,16-21; Iz 61,1-2). Z Serca Chrystusa pochodzi to krzepiące zapewnienie: „Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni” (Mt 5,4) oraz niosące otuchę wezwanie: „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28).
Pociechą płynącą z Serca Chrystusa jest Jego udział w ludzkim cierpieniu, Jego pragnienie ukojenia smutku i żalu, okazywana przez Niego przyjaźń. W tych niosących pociechę słowach i czynach ujawnia się bogactwo uczuć przedziwnie połączone ze skutecznością działania. Gdy u bram miasta Nain Jezus ujrzał wdowę, która odprowadzała do grobu jedynego syna, „użalił się nad nią” (Łk 7,13), dotknął mar, rozkazał młodzieńcowi powstać i oddał go matce (por. Łk 7,14-15).
Serce Zbawiciela jest także, a nawet przede wszystkim, samym „źródłem pociechy”, bowiem Chrystus wraz z Ojcem dają nam Ducha Pocieszyciela. „Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze” (J 14,16; por. 14,26; 15,26): Ducha prawdy i pokoju, zgody i miłości, wsparcia i pocieszenia; Ducha, który rodzi się z Chrystusowej Paschy (por. J 19,28-34) i z Pięćdziesiątnicy (por. Dz 2,1-13).