Wieża króla Dawida lub Wieża świętego miasta Dawida: jak legenda głosi – na niej pieśniarz miał ułożyć Psałterz. To punkt obserwacyjny, by nie tylko dostrzec niebezpieczeństwo, ale by pośród mgły i ciemności dostrzec przebłysk światła oraz radosne nadejście uwolnienia.
Maryja z daleka dostrzega jutrznię nowych czasów. Zstępuje Ona z wysokości swej wieży, by z promiennym obliczem przekazać „dobrą nowinę” o bliskości Boga przychodzącego pocieszyć swój lud. Tu, na wieży Dawida rodzi się Magnificat: Mą mocą i pieśnią jest Pan (Ps 118, 114). To moc przezwyciężenia strachu, bo im więcej śpiewasz i sławisz dzieła Boga, tym bardziej czujesz, że rośnie w tobie energia i ufność.
To wieża, na którą wspiąć powinniśmy się również my, porzucając zwykłe, wąskie okna domu ograniczające horyzont. I nauczyć się patrzeć „dalej”, nie pozwalając się schwytać przez to co bezpośrednie i uwięzić przez „apokaliptyczne” wizje.
Wieża z kości słoniowej łączy w sobie siłę i piękno, solidność i delikatność, a także trwałość i drogocenność. I tak we wspaniałości, czystości i drogocenności tego
materiału mamy obraz tego, jak niewypowiedziany jest wdzięk Matki Bożej. Góruje Ona w sensie pokory, ukrycia i zniknięcia, pochylając się w pokorze.
Maryja zasługiwała na tytuł „wieży”, ponieważ stała na Kalwarii wyprostowana i wskutek bólu nie upadła na ziemię, ale stała, by przyjmować ciosy i rany zadawane przez mękę Syna. Ona jest Twierdzą niezdobytą, która nie poddaje się atakom pieniądza, władzy, popularności, sukcesu, kariery czy ambicji. Ta niezdobyta wieża z kości słoniowej to gwarancja wolności. Docenić piękno kości słoniowej można tylko z bliska, wchodząc w strefę misterium. Ten tytuł to stanowcze wezwanie do odwagi.
Każdy wierzący powinien zabiegać o porzucenie licznych, nadużywanych wież z kości słoniowej, by żyć i walczyć, i stawiać czoła niebezpieczeństwom i niepewności.
Bezpieczeństwo odnajdziemy wtedy, gdy zaakceptujemy wysiedlenie z naszych wygodnych kryjówek, które pod pozorem chronienia wartości, chronią nasze lęki.
Za: A. Pronzato, Módl się za nami! Litania loretańska – rozważania,
Wydawnictwo Salwator, Kraków 2005