Życie w Duchu ma jedynego twórcę, bezapelacyjnego bohatera – Ducha Bożego. My natomiast, będąc stworzeniem Pana Boga, powinniśmy być jak glina, która bez oporu i uporu pozwala się kształtować. To znaczy, że nasza osobowość staje się naszą, w miarę jej otrzymywania. Pozostaje nam jedynie przyjąć postawę akceptującego oczekiwania, prowadzącą do ufnego oddania się w ręce Pana, przyjmowania od Niego dnia po dniu, do pozwolenia, by Jego Duch uniósł nas i wywrócił nasz porządek.
Maryja potrafiła przyjąć taką postawę… Ona zachowała wszystkie te sprawy… (por. Łk 2,19). Będąc naczyniem doskonałym, pozwoliła całkowicie kształtować się Bogu. Oddała się w ręce Ducha w akcie bezwzględnej dyspozycyjności, przyjmując Jego plan i nie narzucając swojego. Maryja to naczynie bez pęknięć, wydające dźwięk czysty, krystaliczny, klarowny, pełen harmonii, będący odzwierciedleniem Jej duszy. „To arcydzieło uczynione przez Boga, by… mieścić w sobie Boga”. Powinniśmy zatem zbliżać się do tego cudownego naczynia w postawie skrajnej delikatności. Nie możemy obchodzić się z nim według naszych upodobań, nierozważnie. A to znaczy, że prawdziwą pobożność maryjną powinna cechować delikatność, poczucie miary i szacunek.
Prawdziwa duchowość nie ma nic wspólnego ze wstrząsami w sferze emocji, ulotnym sentymentalizmem, nienaturalnością czy widowiskowymi popisami. To naczynie, które kontempluje się w ciszy, podziwia z umiarem, a nie manipuluje wedle upodobania czy popisuje w sposób rażący. Dlatego niewybaczalnym grzechem jest profanowanie piękna prymitywną i hałaśliwą dewocyjnością, która wciąż w wielu sercach uznawana jest za ludową religijność.
Maryjo, daj nam świadomość, że poświęcając się dla Pana, niczego się nie pozbawiamy, wyrzekamy, umniejszamy, lecz właśnie zyskujemy pełnię życia. Że całkowite oddanie się Bogu jest radosnym doświadczeniem wolności.
Zaiste, być Jego własnością, Jego mieszkaniem nie oznacza ograniczenia, ale ogromne poszerzenie przestrzeni i horyzontów naszego życia.
Za: A. Pronzato, Módl się za nami! Litania loretańska – rozważania,
Wydawnictwo Salwator, Kraków 2005